Ten post jest skierowany głównie do harcerzy, ale zachęcam wszystkich do przeczytania.
Dołączyłam późno do harcerstwa. Było to półtora roku temu. Od początku znaczyło dla mnie dużo, ale przeszkadzało mi, że dziewczyny w moim wieku mają już wszystko, a ja jestem na równi z dzieciakami z czwartej, piątej klasy. Lubiłam harcerstwo, ale nie angażowałam się bardziej. Chodziłam na zbiórki itd, ale unikałam rajdów i wszelkich wyjazdów oraz nocek. Musiał minąć cały rok, żebym naprawdę zakochała się w harcerstwie. Stało się to wtedy, gdy w końcu poczułam się potrzebna. Przedtem jednak musiał minąć cały, długi rok Mogłam podczas niego odpuścić, albo iść powoli, krok do przodu. Dopiero gdy pokochałam harcerstwo, naprawdę zaczęło mnie przygnębiać, jak nisko jestem. Postanowiłam więc osiągnąć wszystko zaraz, niemal na miejscu. Żałowałam, że straciłam tyle lat, podczas których mogłam przeżyć tyle wspaniałych harcerskich chwil.
Postanowiłam jednak zajść jak najwyżej, osiągnąć jak najwięcej. Wzięłam się za siebie i sprężyłam. I oto teraz zaledwie pół roku później mam już krzyż, barwy drużyny, otwartą próbę na najwyższy stopień i na wędrownika. Planuję skończyć to do zimy. We wrześniu przejmuję zastęp. Na dodatek aktywnie działam w gromadzie zuchowej. Mimo krótkiego czasu zaszłam daleko i zajdę jeszcze wyżej!
Dużo osób zniechęca się do harcerstwa, bo są "za starzy". Popatrzcie na mój przykład! Byłam o wiele za stara, gdy dołączyłam, ale już niedługo ktoś, kto mnie nie zna, nigdy nie pomyśli, że jestem tak krótko w harcerstwie.
Jeśli człowiek bardzo chce, to jest w stanie osiągnąć WSZYSTKO nawet w bardzo krótkim czasie, nawet jeśli wszyscy mówią, że nie da rady, nawet mimo przeciwności. Zostałeś/aś stworzony , by robić rzeczy niemożliwe, więc czyń je! Bo może jeśli dzisiaj spróbujesz, przeżyjesz niesamowite przygody i nie pożałujesz! Naprawdę warto. I nawet nie mówię teraz o samym harcerstwie; choć szczerze zachęcam o dołączenie do niego. Ludzie boją się robić wielkie rzeczy, a do tego zostali stworzeni. Nie bójcie się robić wielkich rzeczy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz