niedziela, 5 czerwca 2016

Lednica 2016

        W tym roku młodzi z całej Polski spotkali się na polach lednickich pod hasłem amen. Oczywiście nie mogło mnie tam zabraknąć. Oto reportaż z całego spotkania. Zachęcam do przeczytania ;)

6:27
W końcu po wielu przeciwnościach wyjechaliśmy. Przed chwilą się modliliśmy. Chce mi się spać. Dobranoc!
8:00
Przed chwilą był postój. Zaraz jedziemy dalej. Już nie mogę się doczekać!
11:47
Jesteśmy już na polach z jakąś godzinę. Tyle się dzieje, że nie mam czasu pisać. Na razie rozgościliśmy się i byłam w sklepie. Kupiłam sobie cudowną torbę. Gdy ją tylko zobaczyłam, to powiedziałam, że muszę ją mieć. Ogólnie bardzo świeci słońce i jest gorąco, ale super. Zaraz anioł pański.


Moja cudowna torba <3 Najlepsze i najcudowniejsze hasło ojca Góry.

                   Ryba... czekałam na ten widok cały rok! Od dzisiaj ryba to również brama miłosierdzia.

13:16
Właśnie wróciłam ze spowiedzi. Było naprawdę niesamowicie. Nie można opisać słowami jak bardzo taka spowiedź różni się od spowiedzi w konfesjonale. Tego trzeba doświadczyć. Potem byłam na modlitwie w kaplicy. To wszystko dużo mi dało. Chyba odzyskałam gdzieś zgubioną nadzieję.

                                            Amen- hasło tegorocznego spotkania. Amen- niech tak się stanie.

15:35
Jestem właśnie po ogromnej ulewie. Na szczęście przestało w końcu padać. Bałam się, że będzie burza, ale Bóg czuwa nad nami! Niestety jestem cała mokra.

                                                                    Skok ze spadochronu, jak co roku na Lednicy.

16:36
Po deszczu już ani śladu, choć wciąż mam mokre buty. Jest ciepło i cudownie!
18:00
W sumie nic specjalnego się nie dzieje, no nic co nadawałoby się do opisu. Odwiedziłam moją katechetkę i spotkałam taką kochaną znajomą siostrę zakonną. Ogólnie bardzo miło. Jest cudowna pogoda. Chwała Panu!
19:10
Zaraz msza święta. Tańczymy i śpiewamy. Jest super! Jesteśmy wszyscy jedną wspólnotą- dziećmi Boga!

 Jak co roku księża szli drogą Trzeciego Tysiąclecia i nie kończyli się, było ich tak dużo. Jak co roku miałam wrażenie, że się nie skończą.  
21:51
Już jestem po mszy. Było cudownie. Ściemniło się, ale jest naprawdę pięknie. Siewcy Lednicy powoli wprowadzają nastrój. Już niedługo najcudowniejsza w świecie adoracja. Nie mogę się doczekać! Jestem zmęczona, ale szczęśliwa. Choć już koniec dnia, przede mną jeszcze całe mnóstwo naprawdę niesamowitych wrażeń! 

                                                                                 Zachód słońca nad Lednicą


                                                                        Ściemniło się, ale i tak jest pięknie <3

22:56
Jest cudownie. Po prostu nie umiem tego opisać innymi słowami. Jest cudownie. Mogę wam tylko powiedzieć: "Nie bój się, wypłyń na głębię!"

                                                                      Zapalone świece, to już tradycja Lednicy


  Choć ciemno, to wciąż coś się dzieje. Może wypatrzycie tam małą rybkę? :)
                            Teatr ognia zawsze robi bardzo duże wrażenie! (Szkoda tylko, że zdjęcia źle wyszły :/)

1:30
Wciąż czekamy na przejście przez rybę. Jesteśmy już dużo bliżej niż byliśmy o 24, ale jest mi bardzo zimno, bolą mnie nogi i strasznie chce mi się spać. Dobrze, że już niedługo przejdziemy przez bramę miłosierdzia i pójdziemy do autokaru. Nie mogę się doczekać, aż pójdę spać.  

Niedziela 10:48
Właśnie się obudziłam.W autobusie byłam tak padnięta, że nie miałam siły nic napisać. Od razu zasnęłam i przespałam całą noc. Wróciliśmy o jakiejś 5:30. Jak przyszłam do domu, to od razu zasnęłam i dopiero teraz się obudziłam.Fakt, Lednica jest wyczerpująca, ale pozostawia też ślad w postaci niezapomnianych wspomnień i zmian w sercu i duszy na lepsze!
W tym roku Lednica była dla mnie bardzo szczególna. Byłam u spowiedzi na polach po raz pierwszy. To było bardzo niesamowite przeżycie. Też ostatnio miałam ciężki okres. Ksiądz wysłuchał mnie uważnie, a potem rozpoczął rozmowę. Dzięki niemu wiele zrozumiałam i wiele sobie postanowiłam. Na tej Lednicy pogodziłam się z pewną dziewczyną. Już nie łączy nas nienawiść. Na tej Lednicy podjęłam bardzo ważną decyzję, która duo ode mnie wymaga, a;e wiem, że Bóg tego ode mnie oczekuje. Na tej Lednicy wybrałam Chrystusa i wybieram Go dzisiaj, wybiorę jutro i zawsze. Na tej Lednicy z pełnym przekonaniem powiedziałam Bogu: "Amen, niech tak się stanie!"



Mam nadzieję, że podobała wam się ta relacja i jeśli jeszcze nie byłeś/aś na Lednicy, to mam nadzieję, że cię zachęciłam. Liczę, że poczuliście chociaż odrobinkę tej wielkiej radości, która mnie tam dotknęła.
To linki do kilku fajniejszych piosenek Lednickich (chociaż tak naprawdę wszystkie są najlepsze!). Może pokochacie je tak, jak ja.
  https://www.youtube.com/watch?v=L0vFWF14aVw - Amen, tegoroczna piosenka, niesamowity tekst, cudowna. Słowa refrenu to słowa samego ojca Góry.
 https://www.youtube.com/watch?v=SNGSp2aeFJg - Nasze oczekiwanie, moja ukochana piosenka z całej Lednicy. Idealna do lednickiego tańca i bardzo przejmująca. Ponadto mam do niej sentyment, gdyż była ona piosenką na mojej pierwszej Lednicy.
 https://www.youtube.com/watch?v=-nXnNrb6QwU - Tak, tak Panie, chyba najbardziej znana piosenka ze wszystkich. Co roku śpiewana po wiele razy. Kiedy tysiące ludzi na ogromnej przestrzeni pól lednickich skaczą, śpiewając tę piosenkę, to aż człowiekowi się robi ciepło na duszy.
 https://www.youtube.com/watch?v=1eTylTl9i-8 - Hymn III Tysiąclecia, najlepszy i niepowtarzalny wprowadzający w nastrój modlitwy.
 https://www.youtube.com/watch?v=XcDn8z97AF4 - Jezu, ufam Tobie, cudna piosenka, bardzo wzruszająca i podnosząca na duchu. Zarówno gesty jak i słowa dają poczucie miłości.
 https://www.youtube.com/watch?v=JbhIHF3SHm0 - Podnieś mnie Jezu, trochę powagi i cudnego rozmodlenia.
 https://www.youtube.com/watch?v=7u4ISg5AbNc - Nie bój się, wypłyń na głębię, no oczywuście nie mogło tego zabraknąć. Nie bójcie się! Wypłyńcie na głębię!  

No to co, do zobaczenia za rok! :D ;)
 

2 komentarze: