środa, 18 stycznia 2017

W tobie drzemie siła!

               Kilka dni temu byłam w szpitalu. Nie było to miłe przeżycie, wręcz odwrotnie. Nienawidziłam tego miejsca z całego serca. Tęskniłam za domem, przyjaciółmi, rodziną. Jedyne czego pragnęłam, to uciec z tego okropnego miejsca. Któregoś dnia, kiedy przeglądałam Facebooka zobaczyłam obrazek Jezusa z napisem "Wiem, że jest ci trudno, ale trafiło na silnego". 


Poruszyło mnie to tak bardzo, że się rozpłakałam. Internet pełny jest obrazków "kiedy mówisz Jezusowi, że jest ci ciężko".


 Fakt, dają one do myślenia, ale każdy człowiek ma w sobie w jakimś stopniu egoistę i kiedy cierpi, rzadko myśli o innych. Poza tym teraz Jezus jest piękny, Król królów, Pan panów. Zaczęły mnie wkurzać te obrazki, kiedy czułam się bardzo źle. I co mi to da, że pomyślę, że Jezus za mnie umarł? To naprawdę piękne i uwielbiam to sobie uświadamiać, ale nie kiedy wali mi się świat.
 A pierwszy obrazek jest wyjątkowy i myślę, że on też ma rację. Jezus widzi nasze cierpienie, rozumie je i cierpi razem z nami. Wie, jak bardzo nam ciężko, ale widzi w nas wewnętrzną siłę. To siła, którą posiada w sobie każdy człowiek. Siła, która pozwala nam przetrwać mimo złamanego serca. Siła, która sprawiła, że zaludniamy ziemię, że przetrwaliśmy. Siła, która pozwala ci każdego dnia wstać i iść do szkoły, pracy czy gdziekolwiek indziej. Każdy ma tę siłę. I tylko od ciebie zależy, czy dasz jej zwyciężyć. Jeśli poddajesz się cierpieniu, to siła znika, a wtedy jest naprawdę źle. Ale kiedy starasz się zwyciężyć smutek, to twoja wewnętrzna siła wyjdzie i pokona wszystko. I Jezus doskonale to wie. I może właśnie dlatego nie interweniuje? Bo wierzy w ciebie, że sobie poradzisz. Nie, on to doskonale wie :)